Konserwacja piast

Regulacja piast rowerowych na łożyskach kulkowych

Drukuj

Producenci sprzętu rowerowego promują piasty z łożyskami maszynowymi. Te bardzo dobrze się toczą i nie wymagają regulacji, są bezobsługowe i lekkie, a ewentualny powstający luz likwiduje się wymieniając całe łożyska.

W słabszej klasie piast łożyska maszynowe częściej się zużywają, a to dlatego, że ich konstrukcja wytrzymała jest jedynie na toczenie w linii prostej, a już boczne wychylenie szybko rozbija łożysko. Alternatywą są piasty na łożyskach kulkowych z możliwością regulacji i wymiany każdej części, na których to piastach dziś się skupimy. Przy odpowiedniej konserwacji i dobrym wyregulowaniu wystarczają na lata.


 


Do tej naprawy będą nam potrzebne następujące klucze:
-Klucze płaskie 13mm, 15mm, 17mm
- Klucz nastawny
- Ściągacz tylnej kasety
- Śrubokręt płaski
- Klucz typu „bat” do przytrzymania kasety przy jej odkręcaniu

 

 

 



Zaczynamy standardowo już od zdjęcia kół, a następnie wyciągamy zaciski. W tylnym kole trzeba też zdjąć kasetę zębatek. Kluczem typu „bat” przytrzymujemy kasetę zębatek, a ściągaczem i kluczem typu „szwed” odkręcamy nakrętkę dociskową kasety.

 

 

 



Zdejmujemy uszczelki śrubokrętem – delikatnie, tak żeby ich nie uszkodzić. Z jednej strony rozkręcamy konusy. W tylnej piaście odkręcamy konusy po przeciwnej stronie zębatek. Do przedniej piasty przeważnie używa się kluczy 13 i 15mm, z kolei, do tylnej piasty 15 i 17mm. Mniejszym kluczem przytrzymujemy nakrętkę konusa, a drugim odkręcamy kontrę.

 

 

 



Wykręcamy konus i nakrętkę z jednej strony. Wyjmujemy kuleczki i wszystko dokładnie czyścimy.

 

 

 

 



Na bieżnie piasty nakładamy warstwę smaru i układamy kulki jedna przy drugiej.
- w przedniej piaście znajduje się 10 kuleczek z każdej strony, po 4,7mm średnicy
- w tylnej piaście znajduje się 9 kulek z każdej strony, po 6,3 mm średnicy.
Przy układaniu kulek możemy pomóc sobie śrubokrętem.

 

 

 

 



Stronę, której nie rozkręcaliśmy, mocno kontrujemy tak jak na powyższym zdjęciu i wkładamy ośkę do piasty.

 

 

 

 



Wkręcamy konusa, nakładamy podkładkę i wkręcamy śrubę kontrującą.

 

 

 

 


 

Cały układ należy skręcić tak, żeby nie było luzu, a ośka lekko się kręciła. Kiedy przy przekręcaniu ośki wyraźnie czuć kulki i nierówną pracę ośki, może okazać się, że konusy są zużyte i należy je wymienić. Konusy również zużywają się, jeżeli za mocno skręcimy piastę. Pamiętajmy o tym, że mocno zapięte zaciski też dociskają łożyska i należy zachować rezerwę przy kontrowaniu.

 

 

 

 



Nakładamy uszczelkę, pamiętając przy tym, żeby była równo ułożona. Brzegi można posmarować delikatnie oliwką. Nakładamy kasetę zębatek, dokręcając z umiarem kluczem wielowypustowym i „szwedem”. Zakładamy zaciski i piasty są gotowe do pracy. Po przejechaniu 100-200 km należy jeszcze sprawdzić, jak działają i w miarę potrzeby zniwelować luz, który może w tym czasie powstać.

Foto: Maciej Łuczycki