Test: Kellys Theos R50 - e-MTB z dużą mocą i zasięgiem

Zobacz, jak w praktyce radzi sobie aluminiowy e-bike z pełnym zawieszeniem od Kellysa - Theos R50 przetestowany!

Drukuj
Kellys Theos R50 Michał Kuczyński

Kellys Theos R50 to aluminiowy pełnozawieszony e-bike, który ma cechować się dużą uniwersalnością w kontekście jazdy po naprawdę wymagających górskich szlakach. Do tego ma na pokładzie mocny silnik Panasonica i potężną baterię. Sprawdziliśmy go!

Galeria
Galeria: Kellys Theos R50 Zobacz pełną galerię

 

Kellys od dobrych kilku lat prężnie rozwija swoją ofertę elektryków, a biorąc pod uwagę to, że słowackiej marce zawsze było blisko do szeroko pojętego MTB z jego najbardziej ekstremalnymi odmianami łącznie, nie dziwi, że obecnie firma może pochwalić się naprawdę wyjątkowymi elektrykami z segmentu e-enduro. Już około 2 lata temu mieliśmy okazję testować super-endurówkę z potężnym skokiem w postaci modelu Theos F90, która wykonana została z dość wyjątkowego kompozytu wzmacnianego stalowymi włóknami (całość łączy tu termoplastyczne spoiwo). W pierwszej połowie tego roku Kellys zaprezentował inny ważny dla nich model - high-endowego elektrycznego fulla w postaci Theosa F100, który z potężną baterią, dużą ilością skoku i także innowacyjnym materiałem osiąga niesamowitą jak na swój segment masę 20,6 kg. To jasno dowodzi, że aspiracje Kellysa wychodzą daleko poza środkową Europę i najwięksi gracze na rynku powinni spoglądać w jego stronę ze sporym respektem.

Jedną z nowości Kellysa są też aluminiowe wersje Theosów oznaczone literą R - najlepiej wyposażony z aluminiowej rodziny Theos R50 trafił do nas na jesienny test. Wystarczy jedynie pobieżny rzut oka, żeby stwierdzić, że Theosy R oraz F wiele łączy - podobieństw szukać można w ilości skoku, układzie zawieszenia, zastosowaniu układu kół mullet (29" z przodu, 27,5" z tyłu). Różnice to oczywiście materiały - R ma naturalnie być bardziej przystępną cenowo alternatywą dla topowych modeli wykonanych z droższych materiałów. Na pokładzie Theosów R spotykamy też inny system wspomagania - mocne silniki od Panasonica, które szczegółowo opisywaliśmy w osobnym artykule: Mocny silnik Panasonic GX Ultimate.

W rodzinie aluminiowych Theosów R znajdziemy dwie wersje wyposażenia: podstawową 30 oraz lepiej wyposażoną 50. Detale obu modeli możecie podejrzeć sobie na stronie producenta: kellysbike.com, a my bez zbędnego przedłużania przechodzimy do szczegółów naszej aluminiowej e-endurówki!

 

 

Rama

Theos R50 legitumuje się 150 mm skoku zawieszenia z przodu i 130 mm z tyłu, co możemy więc przypiąć mu łatkę elektrycznego all-mountain, czegoś pomiędzy enduro i trailem. Mowa zatem o mega uniwersalnej maszynie, która spokojnie poradzi sobie z większością linii zjazdowych w popularnych kompleksach tras. O układzie kół mullet już wspominaliśmy - on też dodaje Theosowi punktów do zjazdowej dzielności, ale i pozwala zachować zwrotność.

Kellys dużo uwagi poświęca temu, że rama Theosa R50 wykonana jest w nowoczesnej, zautomatyzowanej fabryce - i faktycznie rzut oka na tę konstrukcję każe stwierdzić, że jest bardzo dobrze wykonany, spawy są położone z robotyczną precyzją, a cała rama sprawia wrażenie produktu premium, oczywiście w aluminiowym tego słowa znaczeniu. Bardzo podoba nam się też perłowy lakier magic green, spod którego pod określonymi kątami pojawia się kolor niebieski. 

 

 

 

 

Z istotniejszych z punktu widzenia użytkowania cech musimy wspomnieć o temacie akumulatora - potężna bateria o pojemności 725 Wh jest całkowicie zabudowana w ramę, co znaczy, że na co dzień ładowanie będzie odbywało się przez dedykowany port umieszczony nad centralnym silnikiem. Baterię z ramy da się wyjąć jednak bardzo łatwo, robimy to przez dół ramy - trzeba po drodze odkręcić jedynie jedną śrubę, więc jeśli ktoś będzie miał potrzebę zabrać akumulator do mieszkania - nie bedzie to wielki wyczyn. Dużym plusem jest jednak postawienie na pełną rurę dolną, bez żadnych wycięć, które osłabiają ramę i czynią ją bardziej giętką. Tego w rowerze aspirującym do małej e-endurówki byśmy nie chcieli. W oczy rzuca się dość dużych rozmiarów "centralna" część ramy, do której przykręcony jest silnik, ale i damper - domyślamy się, że jest to podyktowane względami materiałowymi i tak być musi, niemniej są na rynku elektryki wyglądające nieco bardziej subtelnie w tym obszarze.

 

 
 

 

 

Warto też zwrócić uwagę na mocno obniżony przekrok, pozwalający na montaż dropperów z dużym skokiem oraz generalnie poprawiający możliwości manewrowania rowerem na technicznych zjazdach. 

Zawieszenie

W Theosach R znajdziemy ten sam układ zawieszenia, który Kellys z powodzeniem stosuje od jakiegoś czasu w swoich innych pełnozawieszonych e-MTB: system Think Link z wirtualnym punktem obrotu. Jedynie sposób montażu dampera jest tu różny od carbonowych Theosów i wynika prawdopodobnie ze względów zastosowania innego materiału, chociaż tego nie jesteśmy w 100% pewni. Ciekawym jest to, że damper jest tu zamocowany asymetrycznie. Ocenę kwestii estetycznych pozostawiamy Wam - jednym w redakcji się to podobało, innym nie. O gustach się nie dyskutuje. 

Najważniejszym jest, że zawiecha w Theosie R50 działa tak, jak tego oczekiwaliśmy - oferuje duże wsparcie w terenie, jest czuła, ale i progresywna pod koniec wartości skoku. Zawieszenie w Theosie R jest odizolowane od pracy napędu, a mając pod sobą silnik nie czuliśmy potrzeby jego blokowania na podjazdach. Na technicznych wspinaczkach zawiecha jest naszym sprzymierzeńcem, a nie kulą u nogi. 

 

 

 

 

Geometria

W poszczególnych wymiarach geometrii Theos R50 także zdradza swoją uniwersalność z oczywistym przechyleniem w stronę zjazdu - 65 stopni kąta wyprzedzenia widelca, wspomniany niski przekrok, reach na poziomie 466 mm w rozmiarze M. Te wszystkie wymiary obiecują dużo stabilności na zjeździe oraz zajmowanie pozycji umożliwiającej swobodne balansowanie rowerem na trailach. Jadąc "w siodle" pozycja na Theosie jest komfortowa, typowa dla ścieżkowca, na którym możemy spędzić cały dzień w górach. Jednocześnie Theos ustawia nas dość skutecznie nad korbami, przez co kręcenie jest efektywniejsze i po prostu wygodne. To dzięki nastromieniu kąta podsiodłowego do wartości 76,5 stopnia. 

Przy tym wszystkim Theos R50 jest konstrukcją dość długą, a pomimo zastosowania koła 27,5" z tyłu jego chainstay również należy do tych dłuższych. Spora baza kół to oczywiście dodatkowe punkty do stabilności, jedynymi obszarami gdzie Theos R50 może sprawiać nieco problemu będą ciasne nawrotki podjazdowe, które trzeba będzie wyczuć i nauczyć się ich pokonywać po odpowiednim łuku. 

 

 

 

 

System wspomagania

W rodzinie aluminiowych Theosów Kellys stawia na system wspomagania od Panasonica z topowym silnikiem GX Ultimate o maksymalnym momencie obrotowym 95 Nm oraz dużą baterią o pojemności 725 Wh, którą Kellys stworzył w kooperacji z niemieckim BMZ. Całość dopełnia wyświetlacz Side Color Display. Dokładnie taki zestaw testowaliśmy już w przeszłości w innym elektryku Kellysa, zatem po dokładne informacje na temat tego wspomagania odsyłamy Was do lektury testu na portalu: Mocny silnik Panasonic GX Ultimate

Tutaj w skrócie - system Panasonica legitumuje się większym momentem obrotowym niż bezpośrednia konkurencja (Bosch, Shimano, Brose), osiąga masę 2,95 kg (wynik bardzo blisko Boscha). Siła ciągu tego silnika jest naprawdę na najwyższym poziomie, podobnie jak jego kultura pracy. Pracuje naturalnie, a ogromne wrażenie na nas zrobił też tryb Auto, który dokładnie dopasowuje siłę wspomagania do naszego stylu jazdy. Panasonic z tak dużym momentem obrotowym jest elastyczną jednostką, która jest bliska temu co znamy z najpopularniejszych silników w swojej klasie. Panasonic jest dość cichy, a już na pewno nie wyje w sposób irytujący. Dla nas duzy plus tego elektryka. 

 

 
 

 

 

Duże wrażenie robi też zasięg, jaki osiągamy na tym elektryku - do dyspozycji mamy 4 tryby wspomagania, na trybie Eco możemy liczyć na pokonanie około 135-140 km, w trybie Auto około 100 km, w trybie High około 70-80 km - to wszystko przy jeździe w terenie mieszanym. Przy tym komputerek naprawdę precyzyjnie estymuje pozostały do rozładowania baterii zasięg. Możemy więc napisać, że system Panasonica jest energooszczędny. Pamiętajcie jednak, że realny zasięg zależny jest od wielu czynników, takich jak styl jazdy ridera, jego masa, no i przede wszystkim teren w jakim się porusza. 

Z ciekawostek, które warto przypomnieć, jest to że wyświetlacz w naszym Kellysie może pełnić też funkcję nawigacji, o ile sparujemy komputerek z naszym smartfonem wyposażonym w stosowną aplikację do nawigacji (Komoot lub Wahoo Fitness).  

 

 

 

 

Pozostałe wyposażenie

W pozostałych punktach wyposażenia nasz Theos R50 przypomina, że w Kellysie pracują osoby które jeżdżą w terenie i znają się na rzeczy. Zastosowano tu kombinację sprawdzonych podzespołów ze średniej półki cenowej, a tam gdzie było to wymagane - nawet z wyższej klasy. Mamy zatem amortyzację obsługiwaną przez RockShoxa - z przodu ZEB Select, który przede wszystkim zapewnia dużą sztywność boczną i przyzwoitą czułość pracy. Z tyłu Deluxe Select+ RT. 

Dalej mamy 4-tłoczkowe hamulce z grupy SLX, które operują z przodu i z tyłu na dużych tarczach 203 mm - hamulce dają sobie radę z wyhamowaniem tej bestii, która na wadze osiąga sporą masę 25,7 kg. Taki wynik to oczywiście wypadkowa zastosowania aluminiowej ramy, dużej baterii i nie naljżejszego silnika. 

 

 

 

 

Z kolejnych istotnych elementów warto wymienić droppera o 150 mm skoku - szyko działająca winda o egzotycznie brzmiącej nazwie Limotec. Ciekawi nas, jak wypadnie jej niezawodność, bo nie mieliśmy na tyle dużo czasu, żeby ją zajechać. 

Koła ubrane są w całkiem sensownie dobrane opony od Schwalbe, które przy dobrze dobranym ciśnieniu dobrze trzymają trakcję, chociaż oczywiście w ciężkich warunkach tylne koło czasem łapie uślizgi, co jest bezpośrednio powiązane z dodatkowymi wattami energii ze strony silnika. 

Wrażenia z jazdy

Zaczniemy od tego, co każdego interesować powinno tu najbardziej - zjazdy. W końcu Theos R50 został zbudowany po to, żeby móc więcej razy zjechać ulubioną linię w Bike Parku albo... zapuścić się dalej w góry, niż mogliśmy wcześniej bez wspomagania. Theos R50 nie zawodzi pod względem zjazdowym - odważnie przetacza się po przeszkodach i zachwyca stabilnością jazdy na dużych prędkościach. W rękach doświadczonego ridera może wiele - także w locie zachowuje się pewnie. Dla osób o średniej technice jazdy oferuje więcej pewności siebie - głównie za sprawą płaskiej geometrii oraz dużego koła z przodu, ale także za sprawą świetnie wybierającego i wspierającego nas na lądowaniach zawieszenia. Producent deklaruje 130 mm skoku zawieszenia z tyłu, realnie wydaje nam się że jest nawet więcej. Theos R50 na pewno należy do szybko zjeżdżających maszyn, które świetnie radzą sobie z naturalnymi trasami.

 

 

 

 

Theos R50 osiąga na wadze wynik 25,7 kg - Kellys pod tym względem jest typowym przedstawicielem swojego gatunku, a więc aluminiowych e-MTB z ze sporym ścieżkowym potencjałem. Tego typu konstrukcje po prostu ważą dużo. Na szczęście mamy na pokładzie skuteczny i sprawdzony zestaw hamulcowy, który radzi sobie nawet na szybszych zjazdach. Poza tym wysoka masa Theosa jest odczuwalna wtedy, kiedy na nim nie jedziemy - podczas wyprowadzania go z garażu, przestawiania (tu pomocny będzie tryb walk assist, który w Panasonicu działa bardzo dobrze). 

Jak na aluminiowego fulla Theos R oferuje wysoką sztywność boczną - i całe szczęście, bo ten paramert w przypadku modeli o wyższej masie jest bardzo ważny, żeby konstrukcja prowadziła się precyzyjnie i pewnie. W tym przypadku też niczego Kellysowi nie brakuje, za co plus. 

Theos R50 jak na swój segment jest dość długi, co czuć przede wszystkim na krętych podjazdach. Na podjazdowych szutrówkach, drogach leśnych - tam Theos R50 pozwala na wygodne podjeżdżanie pod względem pozycji. Siedzimy na nim ustawieni w centrum roweru, a nie gdzieś za linią korby, więc kręcenie jest naprawdę wygodne. Spokojnie można myśleć o nim w perspektywie całodniowych wycieczek, szczególnie, że system wspomagania tego modelu spokojnie na nie pozwala. 

 

 

 

 

Podsumowanie

R50-tka to zdecydowanie solidny i udany e-bike. Jego najmocniejsze strony to solidnie wykonana i zwyczajnie ładna rama z udaną geometrią, która przekłada się na bardzo stabilne prowadzenie. Idąc dalej pochwała należy się za dobrze działający system zawieszenia, nadążający za terenowym potencjałem rodziny Theosów. Trzecią cechą, za jaką należy sie pochwała jest system wspomagania z bardzo przyjemnie działającym silnikiem Panasonica o dużym momencie obrotowym oraz baterią pozwalającą na pokonanie solidnych dystansów. Minusy? W sumie znaleźliśmy tylko jeden - to spora masa, czyli problem, który jest wspólny dla większości tego typu konstrukcji dostępnych na rynku, więc zasadniczo nie jest to nawet zarzut w stronę Kellysa. Drodzy konstruktorzy zza południowej granicy - musimy zatem powiedzieć, że wykonaliśce kawał solidnej roboty!

 

 

Specyfikacja

Kellys Theos R50
  • RAMA KELLYS THEOS R-series - advanced robotic welded 6-series aluminium alloy / Designed & manufactured in EUROPE / Think Link® suspension system, 130 mm rear travel, integrated removable battery, 1.8" tapered HT, post mount 203 mm, mullet 29" / 27.5"+ wheelset, 12x148 mm Boost thru axle
  • SILNIK PANASONIC GX Ultimate, 95 Nm, 36 V
  • AKUMULATOR KELLYS Re-Charge K1 Li-ion internal removable 725 Wh / capacity 20 Ah, co-developed by Kellys-BMZ
  • PRZEŁĄCZNIK PANASONIC
  • WYŚWIETLACZ LICZNIKA PANASONIC Bluetooth® 5.0 navigation Side Color
  • WIDELEC ROCK SHOX Zeb Select (29") Boost, 150 mm, DebonAir+ / Charger RC / Maxle Stealth 15 mm thru axle
  • AMORTYZATOR TYŁ ROCK SHOX Deluxe Select+ RT, DebonAir+ / Open-Threshold (210x55 mm)
  • KORBY MIRANDA Miranda (34T) - length 170 mm
  • PRZERZUTKA TYŁ SHIMANO Deore XT Linkglide M8130 (direct mount)
  • MANETKI SHIMANO Deore XT Linkglide SL-M8130-R Rapidfire Plus (I-Spec EV)
  • ILOŚĆ BIEGÓW 11
  • KASETA SHIMANO Linkglide CS-LG600-11 (11-50T)
  • ŁAŃCUCH SHIMANO Linkglide CS-LG500 (122 links)
  • HAMULCE SHIMANO SLX M7120 Hydraulic Disc
  • DŹWIGNIE HAMULCOWE SHIMANO SLX BL-M7100
  • TARCZE HAMULCOWE SHIMANO RT30 203 mm front / EM300 203 mm rear
  • KOŁA NOVATEC M30 622x30 front / NOVATEC M35 584x35 Center Lock rear (15x110 mm / 12x148 mm)
  • OPONA PRZEDNIA SCHWALBE Magic Mary Evo Super Trail 62-622 (29"x2.40) Tubeless Easy, ADDIX Ultra Soft, folding
  • OPONA TYLNA SCHWALBE Big Betty Evo Super Trail 65-584 (27.5"x2.60) Tubeless Easy, ADDIX Soft, folding
  • STERY ACROS 1.8 tapered semi-integrated
  • WSPORNIK KIEROWNICY KLS Alm/En 50 - diam 28.6 mm / bar bore 31.8 mm / length 60 mm
  • KIEROWNICA KLS Alm/En 70 RiseBar - diam 31.8 mm / rise 25 mm / width 780 mm
  • CHWYTY KLS Poison OneLockon
  • SZTYCA LIMOTEC A1 Remote Telescopic - diam 30.9 mm / length 445 mm, travel 150 mm
  • SIODŁO fi’zi:k Taiga, S-alloy rails
  • ROZMIARY RAM S / M / L
  • WAGA 25,7 kg
kellysbike.com

 

Strona producenta: kellysbike.com