Nowy Factor Ostro VAM: aero-szosa i allrounder w jednym!

Poznaj nową odsłonę uniwersalnej aero-szosówki Factor Ostro VAM z kolekcji na 2024 rok!

Drukuj

Factor odważnie deklaruje, że ich nowy Ostro VAM jest jedną z najszybszych szosówek w peletonie, a przy tym bez problemu może złamać ,,przepisową” barierę 6,8 kg! Poznajemy bliżej drugą generację tego modelu.

Współczesne wyścigowe rowery szosowe z każdą kolejną premierą przesuwają znane nam dotychczas limity. Stają się coraz bardziej aerodynamiczne, coraz lżejsze i jeszcze bardziej dopracowane w obszarze komfortu. Z tego powodu coraz więcej marek rezygnuje z posiadania dwóch lub trzech modeli wyścigowych szos na rzecz jednego uniwersalnego allroundera. Factor do nich wprawdzie nie należy, bowiem w ich ofercie jest przecież superlekka wspinaczkowa szosa O2 VAM. Co nie zmienia jednak faktu, że nowy Ostro VAM ma wszelkie papiery, aby traktować go jako allroundera w ultra-aerodynamicznym wydaniu! 

 

 

Factor podaje, że nowa generacja ich szybkiej szosy jest lżejsza od poprzedniej o 267,8 grama, a do tego przy prędkości 48 km/h pozwala względem niej oszczędzić 7 W. Do tego producent obiecuje, że Ostro VAM na 2024 rok jest szybszy od najnowszego Specializeda Tarmaca SL8, czy Cervelo S5! Szczególnie przy bocznych podmuchach wiatru… To odważne deklaracje, choć w dobie badań wszystkiego w tunelu aerodynamicznym łatwe do sprawdzenia. Warto jeszcze – dla porządku – dodać, że faktyczny zysk wagowy samego zestawu ramowego to 48,8 grama, a podana suma zysków 267,8 g to wynik całkowity. Policzony włącznie z kołami Black INC, które zostały zaprezentowane równocześnie z nowym rowerem. Wagowych purystów ucieszy jednak na pewno kwestia masy całkowitej, bowiem mamy do czynienia z rowerem aero, który w sumie może spokojnie osiągać limit UCI, czyli 6,8 kg

 

 

Aero przede wszystkim!

Konstrukcje współczesnych szosówek są zdominowane przez aerodynamikę, która ma kluczowy wpływ na ich ostateczną szybkość. Nie inaczej jest w przypadku nowego Ostro VAM, gdzie zastosowano kompleksowe podejście do projektowania poszczególnych przekrojów i kształtów ramy z widelcem, a także kluczowych komponentów jak kokpit i sztyca. Rower podzielono na strefy i zadbano o to, aby zyski osiągane na opływowej sylwetce powierzchni czołowej nie były zniweczone w dalszej części Ostro VAMa. 

 

 

Widelec i główka są oczywiście najważniejsze, toteż oba te elementy uległy przeprojektowaniu, a ich finalny kształt jest węższy, ale głębszy (są dłuższe i bardziej smukłe), niż u poprzednika. Dzięki temu powietrze łagodniej opływa rower. Bardzo charakterystyczne jest łączenie się widelca z główką i dolną rurą ramy, które znamy już z innych modeli Factora. Widelec ma też specjalne wykończenie od wewnętrznej strony, które zapobiega spowalnianiu nas powietrzem rozbijanym przez oponę. Również okolice sztywnej osi koła i zacisku hamulcowego zostały wymodelowane tak, aby ograniczać opory powietrza. 

 

 

Nie mniej zmian znajdziemy w dalszej części roweru i tu również widać zasadę, że profile są cieńsze (węższe i bardziej smukłe w płaszczyźnie czołowej), ale sięgają głębiej, czyli tak jakbyśmy je bardziej rozpłaszczyli. Mowa tu choćby o rurze podsiodłowej w okolicy jej przejścia do górnych rurek tylnego trójkąta. W oczy rzuca się też bardzo cienka sztyca mająca zaledwie 15 mm szerokości! Do tego – co jest obecnie modne – urósł węzeł suportowy, choć nie tak bardzo jak widujemy to u wielu innych producentów. Factor dodaje, że lepsza aerodynamika i niższa masa nie wpłynęły w żaden sposób na prowadzenie i komfort, a oba te parametry mają być takie same jak w dotychczasowej generacji. Jedyną zmianą w geometrii jest korekta kąta rury podsiodłowej, która jest teraz bardziej stroma o pół stopnia. 

 

 

Nowe koła i dedykowane koszyki na bidon

Integralną częścią tej premiery są nowe koła Black INC 48 / 58, gdzie przednie ma 48 mm wysokości, a tylne 58 mm. Spektakularnie prezentuje się ich masa, która wynosi jedynie 1270 g. Szerokość wewnętrzna karbonowych obręczy to 23 mm, a ich kształt został zoptymalizowany aerodynamicznie pod oponę o szerokości 28 mm. Koła są oczywiście tubeless ready. 

 

Nie mniej ciekawą nowością są koszyki na bidon Black INC dedykowane do tego modelu. Dzięki specjalnemu kształtowi zlewają się z dolną rurą ramy i poprawiają aerodynamikę całego zestawu. Tu mówimy oczywiście o koszyku na dolnej rurze. Ten zlokalizowany na podsiodłówce działa w nieco inny sposób – gdy jest pusty jego kształt poprawia przepływ powietrza. Najmniejszy opór aerodynamiczny stawia więc wówczas, gdy wyrzucimy z niego bidon, co jest oczywiście typowe dla sprinterskich końcówek. 

 

 

Co jeszcze?

Factor podkreśla, że dzięki niskiej masie ten rower może wszystko – wygrywać finisze, być szybkim na płaskich otwartych odcinkach, królować na górskich etapach, zwyciężać brukowane klasyki. Uniwersalność podkreśla maksymalna szerokość opony, którą akceptuje nowy frameset – 32 mm. Wśród ciekawostek warto wymienić dwa ograniczenia. Pierwsze to dość oczywiste dziś, czyli kompatybilność wyłącznie z osprzętem elektronicznym. Natomiast drugie nieco dziwi, bowiem Factor podaje, że maksymalny rozmiar przedniej zębatki to jedynie 54 zęby!

 

Nowy Ostro VAM występuje w rozmiarach 45, 49, 52, 54, 56, 58 i 61cm. Jest dostępny jako kompletny rower w 5 wersjach wyposażenia, a także jak frameset oraz frameset z kołami.

 

Specyfikacje znajdziecie na stronie producenta: factorbikes.com